Wspomnienie z Wigilii u Herdera
We wrześniu ubiegłego roku z Weimaru w Niemczech do Muzeum w Morągu przywieziono krzew róży nazywany imieniem Herdera. Udało się to dzięki zaangażowaniu wielu osób z Niemiec i z mniejszości niemieckiej w Polsce.
Krzew ten został odtworzony w ogrodach botanicznych w Halle na podstawie krzewów rosnących w XVIII wieku w ogrodzie przy domu Herderów w Weimarze. Gatunek tej róży rośnie dzisiaj w przy wejściu do domu Herderów i w weimarskich ogrodach Kirms-Krakow-Haus. O tych kwiatach, jako ulubionych przez żonę Herdera wspominali w swojej książce o Hederze prof. Fred i Christine Manthey. Byli oni obecni w Morągu na skromnej uroczystości przekazania krzewu róży dla naszego Muzeum. Historia ta zainspirowała do „wigilijnej” opowieści nie tylko o białej, pnącej róży Herdera ale też o różach w literaturze, sztuce, religii, heraldyce. Bowiem już od starożytności kwiat ten był uważany za symboliczny, ponadto miał bardzo wiele znaczeń czasem zupełnie sprzecznych.